Czy zdążymy uratować Siwą?

Czy zdążymy uratować Siwą?

Chyba nie byłam dobrym koniem. Chyba za mało pracowałam, chyba zbyt szybko zaczęłam źle wyglądać… Mam dopiero 11 lat, a już jestem w miejscu, które pachnie strachem i końską rozpaczą. Mój Wiatronogi Boże, czy istnieje jeszcze dla mnie jakaś szansa?

Czy będę jeszcze miała prawo do życia i godnej śmierci? Przecież się starałam, przecież byłam dobrym koniem…mimo bólu, próbowałam spełniać oczekiwania, pracowałam bez żadnych protestów… dlaczego tutaj jestem? Co złego zrobiłam…? W skupie stoi klacz. Kiedyś musiała być piękna. Dziś jest brudna, w jej oczach czai się lęk, a kopyta ma tak poprzerastane, że zaczyna wyglądać jak konik na biegunach. Ile cierpienia zaznało już to biedne stworzenie, to nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić… Przypomina nam Śnieżynkę, która odeszła. Być może dlatego, nie potrafimy przejść obok niej obojętnie… Śnieżynka przeżyła z nami kilkanaście lat, pozostawiła po sobie ogromny smutek i pustkę. Chcielibyśmy ocalić klacz podobną do niej… Brakuje nam pieniędzy na jej wykup… Aby ją ocalić musimy postawić nowy boks, na który nie mamy pieniędzy. U nas nie ma już wolnego miejsca, jednak chcemy spróbować…

Na jej wykup potrzeba 2000 zł oraz 2500zł na postawienie boksu. Mamy nadzieję, że dorzucisz kilka złotych do ocalenia klaczy,  zachęcisz znajomych do pomocy.

Wpłaty prosimy kierować na nasze konto :
29 1750 0012 0000 0000 2212 8288 z dopiskiem „SIWA
Przystań Ocalenie
ul. Kombatantów 134
43-229 Ćwiklice

Można też akcje wesprzeć wysłając sms o treści OCALENIE na numer:
Numer 7248– koszt sms-a 2,46 zł z VAT
Numer 74567– koszt sms-a 4,92 zł z VAT
Numer 79567– koszt sms-a 11,07 z VAT
DZIĘKUJEMY ZA KAŻDĄ POMOC!

13820787_1091374480948310_904049127_n