Misiu
Kilka dni temu środowisko prozwierzęce obiegła prośba o pomoc dla psów ze schroniska w Jamrozowiźnie. Schronisko to znajduje się nieopodal Częstochowy. Pośród łąk i pól było zapomniane przez ludzi miejscem. Ciężko nazwać je schroniskiem, właściwiej wydaje się powiedzieć o nim więzienie. Na szczęście przyszła też dobra wiadomość. Dotychczasowe kierownictwo schroniska zostało zwolnione, a prowadzeniem tego miejsca zajmie się Fundacja „SOS ANIMALS”. Wreszcie będą tam ludzie, którym zależy na zwierzętach i ich losie. Psy nie miały nawet misek, nie wspominając o legowiskach, czy kocach. Zarobaczone w takim stopniu, że wydaje się cudem, że żyją. Pazury powrastane w poduszki, nie chce nam […]
Dina- nowa podopieczna Przystania Ocalenie, prosi o pomoc
Historia Diny poruszyła nasze serca. Fundacja SOS ANIMALS, zwróciła się do nas z prośbą o opiekę nad starszą suczką. Kilka miesięcy temu, została ona odebrana interwencyjnie. Poprzednia właścicielka, nie zauważyła przez długi czas, cierpienia swojego psa. Dina miała ogromnego guza, który wisiał do ziemi. Zapytana, dlaczego pies nie był u weterynarza, odpowiedziała, że przecież pies szczeka i je, a to oznacza, że jest zdrowy. Zaniedbana, chora trafiła pod opiekę fundacji. Tam została wyleczona, wysterylizowana. Szukano dla niej domu. Jednak jakie szanse na adopcje, ma stary pies, gdy schroniska pełne są młodych, pięknych i zdrowych czworonogów? Dinka nie miała szans, w […]
Pożegnanie z Kacperkiem
Śmierć zabrała kolejnego naszego podopiecznego. Mieliśmy nadzieję, że czarna seria, skończy się na Mimi. Niestety, to już czwarty nasz podopieczny, który odchodzi w tym miesiącu. Kacperek trafił do nas w ubiegłym roku. Był przerażonym, starszym psiakiem, który nie radził sobie w schronisku. U nas, odżył, spędzał całe dnie na zabawach z innymi psami i na odpoczywaniu. Na nowo zaufał ludziom, przestał bać się innych psów. Nawet miewał swoje humory i potrafił pokazać nam zęby, jednak jego uśmiechnięty pyszczek wynagradzał wszystkie te nieprzyjemności. Kacperek dzisiaj rano, nie chciał wstawać. Natychmiast, pojechaliśmy z nim, do lecznicy. Pani Doktor, robiła wszystko, co w […]
Odeszła Stella
Dziś nad ranem zgasła jedna z przystaniowych gwiazdek. Noc meteorytów, spadały gwiazdy, a my mieliśmy tylko jedno marzenie – żeby lepiej się poczuła. Cudu nie było. Życzenie się nie spełniło, przynajmniej nie w takiej formie, jakiej byśmy oczekiwali. Teraz… już nic nie boli, już pewnie galopuje za tęczowym mostem i lepiej się czuje. Szczęśliwa, wolna od bólu, cierpienia i choroby. Ocaliliśmy ją w grudniu, przed Świętami. Była z nami ponad pół roku. Wcześniej harowała w lesie. Pracą tego nazwać nie można. Prosimy bez mowy nienawiści. Wierzymy, że karma wróci do niego. To post o pożegnaniu Stelli, o naszym bólu i […]
Bojan
Bojan to piesek, który przybył do Przystani Ocalenie z Ukrainy. Poruszyło nas jego zdjęcie, a następnie tłumaczenie opisu do tego zdjęcia ze schroniska w Ukrainie, w którym przebywał: „Bojan (tak nazwali go pracownicy) trafił do ekipy z podejrzeniem o to, że ma złamany kręgosłup, doszli do tego wniosku, bo pies nie stawał na tylnych łapach. Później został zrobiony rentgen, który zszokował wszystkich. Nie- ludzie strzelali do psa z wiatrówki, po czym bili po brzuchu. W tkankach miękkich znajdowały się liczne kule. Jakie zagrożenie dla ludzi mogła stworzyć ta istota i po co była ta agresja?” To jest chyba drugie oblicze […]