Bezdomniak Leon prosi o grosz ...
Byliśmy dzisiaj w Wólce Kosowskiej. Zawieźliśmy karmę dla bezdomnych kotów. Koty z Wólki Kosowskiej mają dużo szczęścia. Jest tam cudowny człowiek, który je codziennie dokarmia. Mieliśmy być bardzo blisko. Przyjechaliśmy do stolicy na spotkanie w sprawie transportów zwierząt. Skorzystaliśmy z okazji i odwiedzili pana Zdzicha. Kiedy przekazywaliśmy karmę, oczom naszym ukazał się Leon. Wyglądał na bardzo słabego i chorego. Mimo tego, ocierał się o nasze nogi. Nie zastanawialiśmy się ani chwili, zabraliśmy go ze sobą. Chwilę nam zajęło znalezienie odpowiedniej lecznicy, w której zostanie zdiagnozowany. Już na początek musieliśmy wpłacić 200 złotych, zobaczymy co będzie dalej. Nie wiadomo dlaczego jest taki słaby i wyłysiały z licznymi ranami i dlaczego tak mocno kuleje na jedną łapkę. Trzeba przeprowadzić szczegółową diagnostykę i spróbować go wyleczyć. Czy pomożecie Leonowi z Wólki Kosowskiej ? Czy możemy liczyć na symboliczne 2 złote od każdego z naszych przyjaciół? Bardzo prosimy o pomoc dla bezdomniaka Leona.
Wpłaty prosimy kierować na nasze konto :
29 1750 0012 0000 0000 2212 8288 z dopiskiem „ Dla Leona”
Przystań Ocalenie,
ul. Kombatantów 134,
43-229 Ćwiklice
Można też wysłać sms o treści OCALENIE na numer:
Numer 7248– koszt sms-a 2,46 zł z VAT
Numer 74567– koszt sms-a 4,92 zł z VAT
Numer 76567– koszt sms-a 7,38 zł z VAT
Numer 79567– koszt sms-a 11,07 z VAT
DZIĘKUJEMY ZA KAŻDĄ POMOC!