Dalia
Dalia- posiwiały, lekko wykrzywiony z bólu pyszczek, częściowo wyliniałe, zmięte futro. Czarne, mądre i duże oczy, a w nich jeszcze większy strach…
Starsze psy nie powinny trafiać do schronisk. Starsze psy, a szczególnie te, które zaznały w życiu choć trochę ciepła, nie potrafią się tam odnaleźć. Nie znamy historii Dalii, być może dobrze, że nie rozumiemy psiej mowy, bo mogłoby nam pęknąć z bólu serce. Możemy mieć tylko nadzieję, że ta piękna, choć doświadczona przez los suczka, poznała w swoim życiu także dobro.
Teraz my chcemy jej takie właśnie ofiarować. Własne miejsce na świecie, czułość i opiekę, a nade wszystko dobrą opiekę weterynaryjną. Wiadomo jednak, że trafiła do jednego z dużych, przepełnionych schronisk, gdzie przeżyła straszny koszmar. W końcu została dotkliwie pogryziona przez towarzyszy schroniskowego życia, wskutek czego po kilku dniach Dalia miała olbrzymiego ropnia, który pękł. Teraz wymaga profesjonalnej diagnostyki i szybkiego leczenia. Starsze psy są już słabiutkie, nie wytrzymują tego, co dla szczeniaka byłoby łatwiejsze. Suczka ma bardzo zmęczony pyszczek, wykrzywioną sylwetkę. Wydłużone sutki informują, że wydała na świat nie jeden miot szczeniąt. Niektóre psy, nawet w schronisku, wyglądają dość dobrze, ona wygląda jak siódme nieszczęście… Życie jej zdecydowanie nie oszczędzało…
Nie zastanawialiśmy się długo, zadecydowaliśmy, że zabieramy ją ze schroniska. Dalia nie ma niczego swojego… Potrzebna będzie obroża, legowisko, które pozwoli odpocząć zmęczonym kościom, może jakiś kocyk, miska, zabaweczka. I koniecznie dobrej jakości mokra karma dla seniorów, która pozwoli Dalii szybciej dojść do siebie. Bardzo prosimy o wsparcie, wierzymy, że przy Państwa pomocy- pokażemy Dalii prawdziwy, dobry świat. Świat, w którym każda żyjąca istota ma ciepło, pełny brzuch oraz to, co najważniejsze – troskę, opiekę i szacunek.