Oluś już uratowany

Oluś już uratowany

Dostał od nas nowe imię, na nową drogę życia.
Poznajcie Olusia, Olka. Ma rok i dziesięć miesięcy. Dopiero zaczął życie, a już dostał wyrok. Dziś świat miał o nim zapomnieć. Dziś miał jechać do rzeźni. Dzięki Waszej pomocy, udało nam się go wykupić. Został ocalony od zapomnienia i przyjechał do Przystani. Bardzo jeszcze się boi. Dużo tez leży, bolą go nogi. Dziś przyjedzie do niego lekarz i będziemy więcej wiedzieć. To jeszcze dziecko, które potrzebuje czasu, aby przystosować się do nowego otoczenia. Ostatnie dni były dla niego traumatyczne. Najprawdopodobniej wyrwano go z miejsca, w którym dorastał, możliwe, że rozdzielono go z rodziną, przyjechał do miejsca, w którym było czuć końską krew i strach. Teraz przyjechał do nas, ktoś zagląda, ktoś czego chce.. to go niepokoi. On jeszcze nie wie, że u nas nic mu nie grozi, że już nigdzie nie będzie jechać. Potrzebuje czasu, tak jak wiele innych zwierząt go potrzebowało. Chcemy mu umilić ten czas, chcielibyśmy go pomalutku przekonywać do siebie. Oluś potrzebuje kilku rzeczy jak nowy kantara w rozmiarze 3, lizawka, szczotki do pielęgnacji, pasza w formie musli i trawokulki

Można też wpłacić grosik na nasze konto.
29 1750 0012 0000 0000 2212 8288 z dopiskiem „ Oluś
Przystań Ocalenie,
ul. Kombatantów 134,
43-229 Ćwiklice
Z góry dziękujemy za każdą pomoc