Urbanek- nowy mieszkaniec Przystani Ocalenie prosi o...

Urbanek- nowy mieszkaniec ...

Urbaś, bo tak dostał na imię ocalony koń, bardzo przypomina nam Kostusia.
Kostuś trafił do nas w podobnych okolicznościach. Pojechaliśmy do skupu wykupić Sorela, a tam stał Kostuś. Tak samo było w wypadku Urbasia. Patrzył nam ufnie w oczy, gdy przyjechaliśmy wpłacić zaliczkę za Doriana. Tym spojrzeniem ocalił sobie życie.
Tak jak Kostuś spaceruje po placu. Nie przegania nikogo, bo boi się jeszcze ludzi, boi się też aparatu i telefonu. Nie chcemy go dodatkowo stresować, więc na zdjęcia trzeba będzie poczekać jeszcze jakiś czas. Gęsi na wszelki wypadek go omijają, poza tym mają swoje zajęcia, ale o tym opowiemy Wam innym razem. Tak jak Kostuś polubił naszego małego, schorowanego kucyka – Busia. Zagląda do niego każdego dnia i albo spacerują razem, albo Buś leży a Urbaś spaceruje. Spędzają dużo czasu ze sobą. Urbaś powoli do nas zaczyna się przekonywać. Zachowuje bezpieczną odległość, ale spaceruje za nami po całej Przystani. Jest ciekawym koniem, interesuje go sypanie ziarna kurom, sprzątanie boksów, ma wszystko na oku.
Urbasiowi przyda się wirtualny opiekun. To schorowany koń, który potrzebuje stałego wsparcia weterynaryjnego. Każde 5 złotych wpłacane co miesiąc, będzie dla nas ogromną pomocą. Prosimy o ustawienie stałego przelewu dla Urbasia na 5 złotych lub więcej.
Jeśli ktoś z Państwa zdecyduje się objąć Urbasia wirtualną opieką prosimy o taką informację na nasz email..
Z góry dziękujemy za pomoc dla niego.
Wpłaty z dopiskiem „Dla Urbasia” można kierować na konto:
29 1750 0012 0000 0000 2212 8288
Przystań Ocalenie
ul. Kombatantów 134
43-229 Ćwiklice