Podarujmy jej życie…

Każdego roku, przed Świętami Bożego Narodzenia staramy się ofiarować nowe życie jakiemuś skazańcowi. Święta to czas radości, miłości i prezentów, a czy można znaleźć piękniejszy podarunek niż życie? Czy jest coś, co ma większą wartość? Ona jeszcze może długo pożyć, nie wiemy w jakim jest stanie, ale ma zaledwie kilkanaście lat. Na konia to niewiele… Czy uda się ocalić jej życie? Czy zdążymy nazbierać tyle pieniędzy, aby móc przebić cenę podaną przez handlarzy mięsem…? Nie ma żadnych papierów, to klacz pociągowa. Czy zdołamy uzbierać tyle, aby w ogóle był sens tam jechać? Przecież, nie wyobrażamy sobie, żeby mogło nas zabraknąć […]
Murzynek i Krówcia walczą z kocim katarem…

Prosimy o Twoją pomoc. Ostatnio, gdzie się nie zjawimy, tam jest jakieś potrzebujące zwierzę. To przytłaczające i przerażające… jak wiele ich jest, jak coraz ciężej jest pomagać. Te zwierzęta, które są bezpieczne, nie marzną, mają dach nad głową, często są zapominane przez większość ludzi. Dlatego z taką obawą wzięliśmy pod swoją opiekę Krówcię i Murzynka. Dwa maleństwa pilnie potrzebowały domu.. daliśmy im dom, ale potrzebujemy Waszej pomocy, Waszego wsparcia. Bo bez Was nie jesteśmy w stanie pomagać… Murzynek i Krówcia potrzebują mokrej karmy, mleka dla kociąt, żwirku, legowisk, kocyków. Potrzebują też pieniędzy na leczenie, gdyż oboje chorują na koci katar. […]
Odszedł nasz Fido

Dzisiaj, mimo wielu naszych wysiłków i starań odszedł nasz wspaniały przyjaciel Fido. Udało mu się przejść pod naszą opieką niesamowitą metamorfozę, długo też walczył z ciężką i nieuleczalną chorobą ciesząc się każdym kolejnym dniem swojego życia. niestety mimo, ze raz udało mu się śmierci wywinąć, ona przyszło ponownie i tę walkę Fido przegrał. Będziemy o nim pamiętać, serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam go ratować.
Wiesia prosi o pomoc.

Zanim opowiemy Wam o Wiesi, zdradzimy jeden z przystaniowych sekretów…. Wszyscy związani z Przystanią wiedzą, że naszej Dorotki nie wolno wpuścić do żadnego schroniska. Nie wyjdzie, bez przynajmniej, trzech psów. Zawsze wypatrzy taką biedę, której nie da się zostawić. Dorota pochlipuje, a pies patrzy wielkimi smutnymi oczami. I nie sposób im odmówić, a przecież Przystań, nie jest z gumy i nie rozciągnie się w magiczny sposób. Dlatego też, Dorota została przed schroniskiem. Jak bardzo Dorota była zdziwiona, kiedy to Dominik wyszedł ze schroniska z dwoma psami, to możecie sobie tylko wyobrazić!!! Gdyby była psem, dostałaby na imię Przypadek, bo to […]
Niepełnosprawna Maszka prosi o wsparcie

Ona kocha całą sobą. Noskiem, ogonem i dwoma łapami, które jej zostały. Mimo ogromnych krzywd jakich zaznała jest jak bezdomny szczeniak, który macha ogonem do każdego i liczy, że zostanie pogłaskany. Maszka jest już nasza i nadrabiamy te smutne chwile w jej życiu, kiedy nikt nie głaskał, nikt nie tulił, kiedy jedyne co dostawała od ludzi to potężne dawki strachu i cierpienia. Jest kaleką i będzie nią do końca życia. Masza przyjechała, z tego samego miejsca, co nasza Swietka. Jest młodym psem, który doświadczył tyle zła, że ciężko nawet o tym myśleć… Jej kalectwo to efekt działań ludzi, zadali jej potworne […]