Siwy już bezpieczny…
Siwy dziękuje za życie i prosi o pomoc. Dzięki pomocy wielu dobrych serc udało się! Siwy jest bezpieczny i zaczyna nowe życie. Jakie było to wcześniejsze? Możemy się tylko domyślać. Łatwo na pewno nie było, miał skończyć jak wiele koni… ma podkute nogi, więc wie, co to praca. Teraz ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy… na nich się chcemy skupić, chcemy mu zapewnić, aby te nowe dni były już tylko dobre. On mimo krzywd, mimo strachu jest bardzo zainteresowany wszystkim. Interesują go inne konie, interesuje go wiatr i źdzbło trawy. Jest zafascynowany wszystkim. Co przeżył, gdzie był… […]
Kolejny raz walczymy o życie końskiego skazańca…
Siwy chce żyć… Skąd jest? Nie mamy pojęcia. Jaka jest jego historia? Tego też nie wiemy. Ile ma lat i jak wiele w życiu przeszedł? Możemy się tylko domyślać… Wszystko co o nim wiemy to tyle, że ma niewiele czasu. Każdy najbliższy dzień może być jego ostatnim. Z każdą chwilą szanse na jego dalsze życie gasną… Na szczęśliwe chyba nie ma już nadziei. Jego los jest przesądzony. Czeka na swój koniec. Czeka na śmierć… Za kilka dni rzeźnickim tirem wyjedzie w swą ostatnią drogę… Od dzisiaj jego życie jest w naszych rękach. To od nas zależy czy będzie miał szansę […]
Odebrany interwencyjnie Bambi prosi o pomoc.
Ostatnio mamy tyle pracy, czas tak szybko płynie, że nie nadążamy z przekazywaniem Wam informacji. Jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia w Przystani Ocalenie zamieszkał 9 letni Bambi. To starszy piesek, którego odebraliśmy interwencyjnie , w asyście policji. W jego sprawie dzwonili do nas zaniepokojeni przechodnie, informowali, że na jednej z posesji przebywa starszy pies. Jest tam całą dobę, a właściciela nie widać. To były szczególnie mroźne dni.. tamtej nocy, temperatura miała znacznie się obniżyć, wiedzieliśmy, że jeśli go nie zabierzemy to wyziębiony psiak, do rana nie dożyje. Pies, od tego czasu, znajduje się pod naszą opieką. Ma posiwiały pyszczek, w początkowo […]
Przeżyły piekło, proszą o pomoc…
Cztery konie. Cztery głowy, 8 par oczu czujnych, wystraszonych, ale patrzących na nas już z większą śmiałością. Dwoje reaguje na człowieka dość agresywnie. Trudno im się dziwić, nie znają człowieka z dobrej strony. Atena, Brenda, Cynamon i Zeus. Te cztery konie przeżyły gehennę. W warunkach, które ciężko sobie wyobrazić pokonały setki kilometrów z Rumunii do Polski. Z nimi jechały dwa inne konie. One nie przeżyły. Były najsłabsze. Na początku grudnia, media rozpisywały się na ten temat. Tutaj jeden z artykułów : https://wiadomosci.wp.pl/podkarpackie-rumuni-znecali-sie-nad-konmi-zostali-aresztowani-6326090011641473a Przed Świętami Bożego Narodzenia ruszyliśmy z pomocą do nich. Od medialnego szumu minęło kilka tygodni i świat o nich […]
Parnik pilnie potrzebny!!!
Dzięki Waszemu wsparciu, w tym roku wiele naszych zwierząt dostało nowe domki, nowe wybiegi. Dzięki temu, że powstało specjalne miejsce dla świnek, część z nich mogła zamieszkać w Przystani i przyjechała do nas z pensjonatów. W Przystani Ocalenie mieszkają : Kasia, Wojtuś, Jola, Wiesia, Mati, Kinia, Karol i Szczepan. Ocalenie zwierzęcia to początek, później trzeba je wyleczyć i zapewnić godne życie. Nasze świnie miały dużo szczęścia. Każda ma swój domek, który jest nie tylko ładny, ale i wygodny. Na wybiegach mają zarówno trawę, jak i błotko. Zima to trudny czas dla wszystkich zwierząt. Nasze świnki są po przejściach. Większość z […]